Przemysł i gospodarka - 480

Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Katowicach. Od pierwszego kwietnia 1990 roku na obszarze obsługiwanym przez zakład ceny biletów wzrosły do 480 złotych. Co zrobić, żeby WPK było przedsiębiorstwem rentownym, a nie dotowanym? - Wysokość ceny biletu jest wypadkową kosztów działalności zakładu oraz możliwości budżetu wojewódzkiego - mówi dyrektor. - Zdrożały materiały i części zamienne, z których korzysta transport publiczny, a to spowodowało podniesienie opłat komunikacyjnych. Chcielibyśmy sprzedawać miastu czy związkom gmin nasze usługi z uwzględnieniem kosztów przedsiębiorstwa. Poziom tych świadczeń zależałby od zasobności budżetów terenowych. - Komunikacja drożeje, ale poziom usług jest dalej niski - narzekają mieszkańcy. - Autobusy się spóźniają, albo w ogóle nie przyjeżdżają. W odpowiedzi szef WPK tłumaczy się brakami kadrowymi, przeciążeniem kierowców, stratami generowanymi przez gapowiczów. Szansy na poprawę sytuacji komunikacji publicznej upatruje w reorganizacji przedsiębiorstwa.