Sport i sportowcy - W kotle

Sprawa protestu alpejczyków na Mistrzostwach Polski w konkurencjach alpejskich. Grupa 25 alpejczyków odmówiła drugiego przejazdu w slalomie specjalnym, na znak protestu przeciwko wadliwemu sędziowaniu. Powodem buntu było uznanie przez sędziego nieprawidłowego przejazdu kolegi - alpejczyka, podczas zawodów w Kotle Gąsiennicowym. Pomimo licznych protestów naocznych świadków, zawodników i sędziego bramkowego, przejazd uznano za prawidłowy. Zbuntowanych zawodników zawieszono dyscyplinarnie. Wydarzenie głośno komentowano w prasie. Rozmowa ze zdyskwalifikowanymi zawodnikami oraz sędzią bramkowym. Zawodnicy mówią o nieprawidłowościach, jakie mają miejsce w Polskim Związku Narciarskim. Wyrażają ubolewanie, że pomimo protestów PZN nie podjął żadnych działań zmierzających do wyjaśnienia konfliktu. Wymieniają fatalną organizację zawodów, błędy w metodologii sędziowania, braki sprzętowe, brak współpracy z producentami sprzętu narciarskiego, a przede wszystkim brak czytelnych kryteriów, jeśli chodzi o rozwój kariery sportowej.