Noce i dnie - odc. 10 – Rodzimy się i umieramy a życia wciąż wystarcza

Niechcicowie sprzedają Anzelmowi Ostrzeńskiemu plac w Kalińcu, który kupili za pieniądze otrzymane w spadku. Wkrotce potem okazuje się, że Anzelm ich oszukał. W Serbinowie umiera proboszcz, a w Kalińcu - Juliusz Ostrzeński. Tymczasem nadchodzi wiadomość o sprzedaży Serbinowa.

Ze względów licencyjnych materiał jest niedostępny w Twoim kraju