Literatura i prasa - Felieton z przyszłości cz. 4

Audycja z cyklu „Felieton z przyszłości”. Stanisław Lem o sprawach kultury „o tyle, o ile one interesują futurologów|. „Jest to dla nich jeden z najnieprzyjemniejszych i najtrudniejszych tematów” – mówi pisarz. „Zjawiska kulturowe najgorzej ze wszystkich poddają się przewidywaniom. Dwadzieścia lat temu osoba płci żeńskiej, która by się pojawiła na ulicy w odzieży składającej się z piżamowych spodni i marynareczki, byłaby wzięta za nienormalną, a w każdym razie za bardziej niż ekstrawagancką. Dzisiaj jest to tzw. spodnium i należy do krajobrazu ulic miejskich. Otóż, kultura to ma do siebie, że pewne sprawy, które polegają na zmianie np. sposobu noszenia się nie podlegają inwencji osobniczej. Natomiast, kiedy większa ilość ludzi zaczyna zachowywać się w określony sposób, staje się to normą” – dodaje.